PIĘKNO STAREGO DREWNA

2/2014 (5) lato | ARANŻACJA WNĘTRZ

Salon skrojony na miarę.

Istotnym elementem salonów kosmetycznych i fryzjerskich jest niewątpliwie ich wnętrze. Buduje atmosferę, sposób odbierania i zapamiętywania miejsca. Od tego jak je zaplanujemy, może zależeć to jak salon będzie potem odbierany przez klientów.

Warto poświęcić trochę czasu na aranżację wnętrza, tak by stworzyć miejsce, które będzie zachęcać do powrotu, sprzyjać chwilom relaksu, koić emocje. Na efekt końcowy wpływ będzie miało niemal wszystko: kolory, których użyjemy, materiały, jakie zastosujemy, meble, które wybierzemy.

Jest wiele firm oferujących pełne wyposażenie salonów kosmetycznych. Są to jednak propozycje często nie zaspokajające potrzeb osób, dla których indywidualne rozwiązania mają duże znaczenie. Przy odrobinie fantazji można stworzyć niepowtarzalne, przyjazne miejsce pełne niebanalnych rozwiązań, często tańszych. Wykorzystać możemy meble z historią, solidne, drewniane o stylowym wykończeniu. Zmiana tapicerki i koloru często wystarczy by mieć mebel wyjątkowy, przykuwający uwagę. Na rynku jest coraz więcej firm zajmujących się tego typu odnową mebli.

Wnętrze wypełnione nawet kilkoma takimi meblami nabierze innego znaczenia. Zacznie żyć, tworzyć historię i przyciągać uwagę. Stanie się osobistą wizytówka salonu, w którym każdy będzie czuł się wyjątkowo.

Pamiętajmy, że na wizualny odbiór całego pomieszczenia wpływa również kolor. Bardzo dobrym rozwiązaniem do salonów kosmetycznych jest zastosowanie barw neutralnych, takich jak beże, szarości i brązy. Pomagają w eksponowaniu naturalnych materiałów jak kamień czy drewno. Pozwalają na większe szaleństwo przy wyborze tkanin, mebli i dodatków. Do stworzenia spokojnej i zrównoważonej przestrzeni można wybrać wspominane szarości i biel z akcentami żywych kolorów. Wnętrze będzie pełne harmonii, a kolor w subtelny sposób wprowadzi element dynamiki we wnętrzu.

By nie przesadzić, starajmy się łączyć maksymalnie trzy kolory, a w układach monochromatycznych nie zapomnijmy o wykorzystaniu różnych faktur i wzorów. Nie bójmy się fantazji i twórczych pomysłów. Salon nie musi być taki jak inne. Warto stworzyć wyjątkowe miejsce „skrojone na miarę”.

Monika Dołkowska