UWOLNIJ WYOBRAŹNIĘ!

2/2019 (25) lato | MARKETING

JAK ZNALEŹĆ IDEALNĄ NAZWĘ DLA SWOJEJ FIRMY?

Nazwa Twojej firmy to pierwszy krok ku nadaniu jej bytu i egzystencji. Nazwa podkreśla istnienie, a więc jest niezwykle istotna i może mieć ogromny wpływ na to jak postrzegana jest Twoja marka.

Znalezienie odpowiedniej nazwy jest kluczowe na drodze do spersonifikowania firmy, nadania jej charakteru, ale również z punktu widzenia budowania brandu, do zastanowienia się nad grupą docelową klientów. Jest to proces, który wielu przedsiębiorców lekceważy i nie docenia, ale prawda jest taka, że dobra nazwa może ułatwić prowadzenie biznesu i wpłynąć na szybkość i skuteczność budowania świadomości i zapamiętywania Twojej marki.

Naprawdę dobra nazwa Twojej firmy pomoże Ci w ukształtowaniu charakteru biznesu. Wskazówki, zawarte w tym artykule pomogą w znalezieniu nazwy dla Twojej marki, produktu, usługi, a także nazwy wydarzenia czy też cyklu spotkań z Twoimi Klientami.

Nazwa marki może mieć różne fundamenty. Tworząc nazwę swojej marki warto skorzystać z poniższej listy.

Nazwa marki może być:

OPISOWA

Nazwa odnosi się do tego, co marka oferuje. Niestety, zazwyczaj tego typu nazwa jest mało kreatywna, co wiąże się z problemem w zastrzeżeniu jej później jako znaku towarowego.

SUGESTYWNA

Czyli taka, która przywodzi silne skojarzenia. Przykładem takiej nazwy marki może być marka Innocent (niewinny) – marka napojów produkowanych w 100% z naturalnych składników. Może trudno w to uwierzyć, ale 9 miesięcy zajęło firmie znalezienie wspomnianej nazwy. Właścicielom zależało na takiej nazwie, która da poczucie czystości produktów. Oscylowali wokół nazw pure, naked, nude, aż w końcu trafili na Innocent. Strzał w dziesiątkę!

HISTORYCZNA

Nazwa odnosząca się do historii jest ciekawym zabiegiem marketingowym, ponieważ w dalszej części planowania strategii może być podstawą do stworzenia opowieści o fundamentach marki. Mówiąc o nazwach historycznych nie sposób pominąć marki Starbucks, której nazwa była inspirowana literaturą, a konkretnie książką Moby Dick.

KOMPOZYCJĄ SŁÓW

Połączeniem części z różnych wyrazów jak np. Intel – integrated electronics, bądź też połączeniem dwóch całych wyrazów jak Facebook – Face + book.

NEOLOGIZMEM

Czyli wynalezieniem zupełnie nowego słowa, nieistniejącego w słowniku np. Lululemon, Mjukinuki.

GEOGRAFICZNA

Inspiracją może być nazwa danego regionu, nazwy góry, rzeki (jak np. Amazon).

AKRONIMEM

Czyli nazwą będącą pierwszymi literami wyrazów np. KFC, IBM, IKEA.

W przygotowywaniu nazwy ważne jest, aby nie skupiać się na tworzeniu takiej, która jest miła dla ucha, albo łatwa do zapamiętania, ale takiej, którą klient słysząc nie będzie CHCIAŁ zapomnieć.

Nasza pamięć opiera się na selekcjonowaniu informacji. Ilość komunikatów i bodźców, którymi jesteśmy dosłownie torpedowani każdego dnia, jest tak duża, że nie jesteśmy w stanie odbierać i zapamiętywać ich wszystkich. Większa część z nich zostaje zdepozycjonowana i odrzucona już na etapie podświadomości. Dopiero te informacje, które zostaną zauważone, uznane za ważne, mają szansę być zapamiętane.

Nasz umysł zapamiętuje nazwy poprzez dźwięki, nie obrazy.

Zanim nazwy staną się literami, nasz umysł najpierw „usłyszy” nazwę, dlatego też konstruując nazwę swojej marki warto skupić się na jej dźwięku. Te nazwy, które mają powtarzalne bądź rytmiczne dźwięki, szybciej zapadną w pamięć. Dzieje się tak za sprawą systemu nazywanego pętlą fonologiczną, która działa jak bufor dźwiękowy. Jeśli nazwa jest rytmiczna i powtarzalna odbija się w środku pętli fonologicznej i istnieje większa szansa, że trafi ona do naszej pamięci długotrwałej.

Idąc dalej tym tropem, tworząc nazwę skup się na: aliteracji, czyli zabiegu, w którym dwa słowa będą się zaczynały tym samym dźwiękiem, stworzeniu rymu, rytmu czy silnych skojarzeniach. Przyjrzyjcie się nazwie Coca-Cola – zawiera aliterację, a jednocześnie jest niezwykle rytmiczna. Dodatkowo pierwszy człon wyrazu brzmi koka, mający budzić skojarzenia związane z czymś co uzależnia, daje niesamowite doznania. Ta nazwa to prawdziwy majstersztyk!

Unikaj zabawnych nazw.

Inwestujesz w biznes i na pewno nie chcesz, aby ludzie mówili o Twojej marce tylko po to, aby się pośmiać z jej nazwy. Oczywiście istnieją branże, w których zabawna może mieć swoje uzasadnienie, niemniej jednak branża beauty do takich nie należy.

Szukaj nazw, które obiecują rezultaty, korzyści, rozwiązania.

Wielu ludzi uważa, że nazwa firmy nie ma nic wspólnego z budowaniem marki i późniejszym jej wpływem na działania marketingowe. Nic bardziej mylnego. Tu właśnie zaczyna się wszystko – od nazwy. Już na tym etapie, klient może skonfrontować swoje oczekiwania z obietnicą marki i odpowiedzieć sobie na pytanie: Czy ta marka jest dla mnie?

Warto poszukać skojarzeń używając słownika wyrazów bliskoznacznych i wypisując wszystkie na kartce. Możecie być zaskoczeni wyrażeniami, które okażą się kluczowe do stworzenia nazwy.

Nazwa nie musi składać się z jednego konkretnego wyrazu, ale być połączeniem dwóch lub trzech, które stworzą unikalną nazwę. Przykładem takiej nazwy jest FedEx, który powstał z połączenia wyrazów Federal Express.

Uwolnij wyobraźnię i do dzieła!



Małgorzata Wiatr


Zapisz się na Newsletter!

Aby dołączyć - wpisz imię i nazwisko oraz e-mail.

Newsletter

Aby się wypisać kliknij tutaj ».