Dariusz Idkowiak
Redaktor Naczelny


NAM TEŻ SIĘ NALEŻY

2/2015 (9) lato

Walka o dobro nas wszystkich. Trudno nie zauważyć zmian, jakie przyniosły ostatnie tygodnie, a których zapewne jeszcze wiele przed nami. My Polacy to taki wspaniały naród, pierwszy do bitki i wypitki. Do naszych mocnych stron z pewnością należy dopisać czarnowidztwo i wszystkie barwy narzekania. W tej ostatniej konkurencji zdaje się, że prym wiedziemy już nie tylko w Europie, ale i na świecie. Jak już fala ruszy, to jesteśmy w stanie puścić się na żywioł, wykrzykiwać hasła, nie zawsze zastanawiając się skąd, dlaczego i po co. Przyglądam się ostatnio scenie politycznej, temu festiwalowi pięknych i okrągłych zdań, składanych wszystkim obietnic, bez ograniczeń, każdemu według oczekiwań. Chyba już dawno nikt nie zastanawia się skąd wziąć pieniądze na ich spełnienie, ważne jest raczej ile się dostanie, a jeszcze istotniejsze, że w końcu krzywdy zostaną wyrównane – nam też się należy. Sto milionów (starych złotych) Lecha Wałęsy przebija już każdy, nawet najbardziej nieznany kandydat. [»]



ZNAKI CZASU

1/2015 (8) wiosna

Wiosenne przebudzenie, więcej słońca. Oglądając niezwykłe astronomiczne wydarzenie, jakim bez wątpienia jest zaćmienie Słońca, pomyślałem sobie o zamierzchłych czasach, kiedy to kapłani nad Nilem wieścili koniec świata. Biedni ludzie oddawali bóstwom wszystko, co posiadali, w nadziei na powrót jasności i ustąpienie zagłady, a później cieszyli się z faktu, że mogli nadal być. niewolnikami. Wróćmy jednak do teraźniejszości i tej euforii, gdy w końcu możemy przywitać wiosnę. Co się wtedy zmienia? Wszystko! Postrzeganie otoczenia – to akurat łatwe, gdyż wokoło wszystko zaczyna się zielenić, świat nasyca się barwami, chłonie jak deszcz śpiew ptaków, wszystko zdaje się piękniejsze. W nas natomiast pojawia się siła, która jak niedźwiedź do tej pory wylegiwała się gdzieś w gawrze. Dlaczego właśnie o tym piszę? Czy wiosna zmienia otoczenie? Tak! Czy w podobnym stopniu nie zmienia się świat gdy podchodzimy do niego z życzliwością i szacunkiem, gdy potrafimy uśmiechnąć się i powiedzieć: dziękuję i proszę? Z pewnością tak jest. [»]



W ŚWIETLE GWIAZD

4/2014 (7) zima

Najwspanialszy czas oczekiwania. Chciałoby się powiedzieć, że wszystko płynie, czas ucieka nam przez palce jak zwariowany, pędzi w szalonym tańcu, a my zmuszeni jesteśmy do pląsów w rytm tej dziwacznej muzyki. Jednak jak co roku zbliża się czas dla wszystkich nas szczególny. Mimo chwilowego ogromnego przyspieszenia, gdzieś przy rodzinnym stole, strojnych nakryciach, wszystko nagle zwalnia, a nasze serca i głowy wypełnia radość, która z nutą nostalgii, zadumy, czyni te momenty jeszcze bardziej niezwykłymi. Święta bez względu na kolor skóry, wyznanie, preferencje, to chwile wszystkim smakujące w ten sam niezwykły i bliski sposób. Na chwilę wysiadamy z pędzącego pociągu, porzucamy nasze auta gdzieś na parkingach i wtapiamy się w domowe pielesze. Warto się zatrzymać, poczuć bliskość domowników, przesłać uśmiechy znajomym i nieznajomym i. dać coś od siebie ot tak, bez oczekiwania czegoś w zamian. Spieszmy się. każdy z nas zna ciąg dalszy tego pięknego motta, ale czy potrafimy je odpowiednio wykorzystać? Czy sięgamy po nie równie często, jak po odarte z uczuć karty kredytowe, pieniądze, czy inne plastikowe bożki? Nie wiem jak Wy, ale coraz częściej widzę, jak odchodzą spośród nas ludzie bliscy, krewni, znajomi, czy też bohaterowie ulubionych filmów i seriali. [»]



WSPANIAŁE PANACEUM

3/2014 (6) jesień

Nie znam lepszego lekarstwa na niemoc niż obecność przyjaciół. Może znaczenie ma też to, że w trakcie tych spotkań dużo się śmiejemy – często i z samych siebie. Może w śmiechu należałoby upatrywać tej terapeutycznej mocy? A może chodzi o zwykłą ludzką życzliwość? Kiedy myślę o swojej emeryturze przez pryzmat ZUS-u i OFE, odczuwam paraliżujący strach. Czy uda mi się przeżyć? Czy będę zdolny do pracy? Czy nie powali mnie choroba? Czy nie będę dla swoich dzieci ciężarem, którego one nie będą w stanie udźwignąć? Gdy ostatnio rozmawiałem ze swoim serdecznym przyjacielem, który odczuwał podobne lęki, zasugerował mi podczas dyskusji inaczej spojrzeć na ten problem. Powiedział: „Przestań myśleć o OFE, pomyśl o ludziach, którzy cię otaczają”. I nagle mnie oświeciło. Jasne, pomyślmy o ludziach. To chyba jedyny „fundusz inwestycyjny”, w który naprawdę warto inwestować – nie pieniądze, ale czas i zaangażowanie. [»]



ZAINWESTUJ W SIEBIE

2/2014 (5) lato

Czy Pani mnie słyszy? Jak wygląda dziś świat? Jest okrągły jak piłka i jak ona zwariowany. Czas brazyliskiego mundialu zawojował nasze życie, zmienił nasze przyzwyczajenia, przyciągnął nas przed ekrany odbiorników. Ziemia widoczna z kosmosu wygląda jak brazuca. Zapewne już pojawiają się głosy, że przecież to tylko mężczyźni wodzą oczyma za skórzanym balonem, a kobiet to już nie dotyczy. Gdzie w tym wszystkim gender, gdzie równouprawnienie, w momencie gdy balans obowiązków zdecydowanie przechylony jest na stronę płci piękniejszej? Mistrzostwa jednak mają też dobre strony, a mianowicie czy to nie najlepszy moment, aby zadbać o siebie, aby niepostrzeżenie zainwestować w siebie? Mogę zapewnić, że tak się właśnie dzieje. Co więcej niedawno pojawiły się dane statystyczne, które ten stan rzeczy potwierdzają, a mianowicie Polska jest drugim największym rynkiem medycyny estetycznej w Europie. Zestawienie, o którym mowa, dotyczy nie tylko zabiegów chirurgicznych, ale także szerokiej oferty z pogranicza kosmetologii i kosmetyki. [»]



Zapisz się na Newsletter!

Aby dołączyć - wpisz imię i nazwisko oraz e-mail.

Newsletter

Aby się wypisać kliknij tutaj ».